Początki

Udało się! Mamy w końcu miejsce, w którym możemy utworzyć nasze Hospicjum Stacjonarne. Na pierwszy rzut oka, budynek nie wygląda zbyt zachęcająco. Nie dość, że kilka lat temu wybuchł w nim pożar, którego skutki widać do dzisiaj (m.in. spalony, przeciekający dach, osmalone ściany i stropy), to przez kilka ostatnich lat był on pustostanem, w którym pomieszkiwały osoby bezdomne. W budynku jest ogromna ilość śmieci, w ścianach widać dziury po instalacji elektrycznej, która została z nich wyrwana, w kilku ścianach bezdomni zrobili dziury, które służyły im za przejścia pomiędzy budynkami, a całość jest jeszcze bardziej przygnębiająca ze względu na ograniczony dostęp światła (okna, dla bezpieczeństwa, zostały zabezpieczone płytami wiórowymi).

To jednak tylko pierwsze wrażenie. My, oczami wyobraźni, widzimy już ogromny potencjał tego budynku. Wysokie sklepienia, przestrzeń, piękne, ceglane ściany, ogromne okna, wspaniała lokalizacja w ścisłym centrum miasta.

Wiemy, że przed nami ogrom pracy, jednak jesteśmy pewni, że się uda. Kiedyś, oby jak najszybciej, budynek odzyska dawny blask. Nie będzie już straszył, ale zachwycał przechodniów, a nasi mali pacjenci otrzymają tu pomoc, której potrzebują.

Zobacz więcej

Skip to content